Błogo pada śnieg
Skrzaty latają bo Święta tuż tuż
Gwiazdy blaskiem świecą
Tylko jedna samotna zgaszona…
Patrzy tkliwie na rodzinę gdzie dziewczynka smutna tęskni…
Chodź ze mną na pierwszą gwiazdkę
Tam bliskość więź i zapach miłości…
Święty Mikołaj saniami swoimi przemierza już sklepienie nieba
By zdążyć na początek Bożonarodzeniowego cudu